Ulubieńcy stycznia 2016!

Hejka! Pierwszy miesiąc tego roku dobiega końca, więc ja zapraszam Was serdecznie na ulubieńców. 

KOSMETYKI

Mgiełki od Victoria' s Secret

Będąc w Złotych Tarasach w Warszawie skorzystałam z okazji i kupiłam sobie za pieniądze, które dostałam na święta cztery nowe mgiełki od Victoria' s Secert. Są to zdecydowanie najlepsze zapachy, jakie kiedykolwiek używałam. Jak na mgiełki są trwałe i bardzo długo utrzymują się na skórze. Zdecydowany ulubieniec!

MUZYKA

Everyday - ASAP

End of the day - One Direction 

Love yourself - Justin Bieber 

FILMY 

Wkręceni 2

Druga część tej polskiej komedii jest równie zabawna, jak pierwsza. Polecam na wieczór z rodziną lub grupą przyjaciół. 

Lucifer 

Nie jest to film, a serial. Wyszło dopiero kilka odcinków, ale zapowiada się świetnie. 

KSIĄŻKA

Klejnot - Amy Ewing 

Jest to książka opowiadająca o dziewczynie pochodzącej z biednego domu stworzonej genetycznie do bycia surogatką. Od dnia diagnozy dziewczyna przygotowuje się do urodzenia dziecka osobą z bogatszej części społeczeństwa. Kiedy dziewczyna tafia do domu szlachcianki, której ma donosić ciążę poznaje tam chłopaka, z którym przyjaźń przeradza się w zakazany romans. 

NAPÓJ

Creme - Starbucks 

Pyszny napój o smaku czekolady, karmelu lub truskawki. W styczniu piłam go kilka razy i jestem pewna, że gdyby w moim mieście był Starbucks piłabym to codziennie. 

WYDARZENIA

Moje urodziny

Pierwszym wydarzeniem są moje urodziny, które obchodziłam 5 stycznia. Przyszły do mnie moje przyjaciółki. Dostałam cudowne upominki, a my świetnie spędziłyśmy czas. 

Ferie

W tym roku jako pierwsi mieliśmy ferie zimowe. Mimo, że nigdzie nie pojechałam były cudowne. Codziennie robiłam coś ciekawego i prawie w ogóle się nie nudziłam. 

To by było wszystko jeżeli chodzi o ulubieńców stycznia. Napiszcie w komentarzach, co u was królowało! 

Martynika